Lato to idealny czas na chłodnik; chłodna zupa jest orzezwiająca, nawadniająca i obfitująca w wartości odżywcze.
Głównym składnikiem zupy jest ogórek i papryka. Ogórek zawiera sporo wody lecz mniej witaminy i soli mineralnych. Ogórki działają moczopędnie dlatego mogą być pomocne wtedy gdy organizm nagromadził nadmiar wody.
Papryka zawiera więcej wartości odżywczych między innymi, kwas askorbinowy, prowitaminę A i witaminę B6.
Ponadto zupa zawiera potas który pomaga regulować ciśnienie i błonnik który doskonale usprawnia trawienie.
Smak chłodnika podkreśla koper; jego ciepły akcent – anyżu połączonego z selerem doskonale podkreśla smak warzyw. Kremówka nadaje kremową i delikatną konsystencje. Dzięki ząbkom czosnku zupa zyskuje przeciwzapalne właściwości i doskonały aromat.
Zupa jest mało kaloryczna – można ją spożywać na obiad lub lunch.
1 i ½ ogórka średniego
1 średnia papryka zielona
2-3 ząbki czosnku
Koper
½ filiżanki kremówki lub chudej maślanki
Sok z ½ cytryny
Sól i pieprz
Szczypior
Odrobina oliwy z oliwek
+ rzodkiewka, awokado, koper
- Do blędera dodajemy pokrojony ogórek, paprykę, czosnek, koper i szczypior. Dodajemy kremówkę, sok z cytryny, oliwę z oliwek, sól i pieprz – całość miksujemy . Jeżeli konsystencja jest za gęsta możemy dodać odrobinę wody.
- Talerz dekorujemy (opcjonalnie) pokrojoną rzodkiewką, awokado i koprem
Muszę przyznać, że nie próbowałam nigdy dodawać papryki do chłodnika. Smak papryki jest wyczuwalny?
W chłodniku smak słodkiej papryki jest średnio wyczuwalny – mocniej go aromatyzuje ogórek i koper 🙂
Pozdrawiam,
Joanna