Pierwsze roślinne burgery przyrządziłam z ciecierzycy, później zaczęłam eksperymentować i przygotowywać je w różnych kombinacjach i z różnymi produktami – mogę stwierdzić, iż burgery roślinne są tak samo smaczne jak te z mięsem jednak o wiele zdrowsze.
Pozytywną cechą burgerów na bazie roślinnej czyli z tofu, ciecierzycy, fasoli, soczewicy jest to, że zawierają cenne białka. Te z komosą ryżową obfitują we wszystkie esencjonalne aminokwasy. 100 gram komosy to około 4.4 grama białka, 64 mg magnezu, 152mg fosforu i błonnik – jak wiemy mięso nie zawiera w ogóle błonnika. Komosa jako produkty roślinny mieści też fitoskładniki które w dodatkowy sposób usprawniające prace organizmu.
Niestety dieta często jest uboga w produkty i białka roślinne – jedną z metod do ich wprowadzenia jest to aby w smaczny i apetyczny sposób łączyć je w potrawach które sobie cenimy.
1 filiżanka komosy
¾ bułki tartej
2 jajka
½ dużej cebuli
1 duża marchewka
Sól , pieprz i chili
Ser Le Gruyere, Ementaler lub Swiss
+Sałata
+Skarmelizowana cebula czerwona
+Grzybki portobello
- Komosę gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu;
- Na oliwie z oliwek podsmażamy pokrojoną marchewkę – do miękkości następnie lekko ugniatamy widelcem;
- Na oliwie z oliwek podsmażamy pokrojoną w kostkę cebuli – do miękkości i lekkiego zarumienienia;
- W misce mieszamy komosę z marchewką i cebulą. Dodajemy starty ser, jajka i bułkę tartą. Przyprawiamy solą, pieprzem i chili;
- Formujemy burgery i podsmażamy na patelni;
- Burgery najlepiej smakują gdy są serwowane z karmelizowaną cebulą ( z dodatkiem odrobiny cukru) i podsmażonymi grzybkami portobello;
Sos
Rzodkiewka
Jogurt grecki
Sól
Sok z cytryny
Polish
pyszne! Zapraszam do mojej akcji “Kanapkownia” na durszlaku ): pasują idealnie 🙂
Cześć Zuzia, bardzo fajna akcja – Pozdrawiam 🙂
tylko akcjowego bannerka zabrakło 😉